Chciałabym z całego serca podziękować Świętej Ricie i dać świadectwo za wysłuchaną prośbę. Zacznę od tego, że po kilku latach związku rozstałam się z moim chłopakiem. Byłam tym załamana i błagałam Ritę o pomoc w tej beznadziejnej sytuacji. Prosiłam ją o wskazanie jakiejś drogi, znaku. Po jakimś czasie poczułam, że muszę skontaktować się z byłym partnerem. Jego słowa utwierdziły mnie w tym, że wszystko jest skończone. Byłam tym bardzo zawiedziona, załamana, ale właśnie o to prosiłam. Chciałam znak, czy warto o to walczyć czy nie. Po tej sytuacji odpuściłam modlenie się o powrót miłości, ale za to zaczęłam prosić Świętą Ritę, abyśmy oboje znaleźli szczęście osobno, żeby pomogła nam przez to przejść bez okropnego bólu. Trwało to jakiś czas, gdy wszystko zaczęło powoli się układać.  Na mojej drodze bardzo niespodziewanie pojawił się wspaniały mężczyzna. Czuję, że to zasługa mojej wstawienniczki. Tak samo wiem, że u mojego byłego chłopaka wszystko się układaCzytaj więcej

O Świętej Ricie pierwszy raz usłyszałam od mojej mamy, która jest bardzo wierząca. Śmiałam się wówczas, że znajduje coraz „dziwniejszych” Świętych, o których ja nigdy wcześniej nie słyszałam. Będąc wtedy nastolatką oddaloną od wiary i przekonania o własnej samowystarczalności, nie zainteresowałam się Świętą Ritą. Usłyszałam o niej też kilkukrotnie od koleżanek z pracy. Jedyne co pozostało w mojej pamięci to fakt, że jest Świętą od spraw beznadziejnych. Nadszedł w moim życiu taki czas, gdy ciążyła nade mną perspektywa ciężkiej choroby, która zmieniłaby na zawsze nie tylko moje życie, ale też życie moich bliskich.  Przerażona zaczęłam się modlić. Wtedy też przypomniałam sobie o Świętej Ricie. Święta od spraw beznadziejnych to ktoś, kogo wówczas najbardziej było mi potrzeba. Od dnia pierwszej modlitwy mój stan psychiczny znacznie się poprawił, lęk przed chorobą zmniejszył się, mogłam w miarę normalnie funkcjonować. Wciąż jednak czekały mnie decydujące badania. Nie przestawałam sięCzytaj więcej

Do świętej Rity zaczęłam modlić się kilka dni po tym, gdy rozstał się ze mną mój długoletni partner (którego bardzo kocham, o którego obecność w moim życiu chcę walczyć). Czułam się rozsypana na kawałki, nie potrafiłam znaleźć ukojenia w żadnej myśli, która pojawiała się w mojej głowie. Do tej pory nie byłam praktykująca, ale wtedy usłyszałam głos, który powiedział mi, że modlitwa to może być moje wybawienie. Modliłam się najpierw swoimi słowami, potem odmówiłam 9-dniową nowennę, teraz odmawiam modlitwy codzienne. W trakcie trwania modlitw otrzymywałam różne sygnały, że mój partner wciąż nie jest pewny decyzji, którą podjął. Nie widujemy się, ale wciąż rozmawiamy – po raz pierwszy od ponad 10 lat mówimy sobie o własnych uczuciach, słuchamy się i nie oceniamy. Czuję, że sprawa nie jest jeszcze rozstrzygnięta, a to wszystko za sprawą Rity. Dziękuję Jej za dotychczas otrzymane łaski. Obiecałam, że będę chwalić jej wstawiennictwo,Czytaj więcej

9 miesięcy temu napisał przypadkiem do mnie pewien chłopak. Rozmawiało nam się dobrze, a nasza relacja coraz bardziej się rozwijała. Zaczęliśmy się spotykać. Tak po pewnym czasie byliśmy razem. Myślałam, że nigdy nikogo nie pokocham, że nie potrafię. Gdy on stanął na mojej drodze, moje życie się bardzo zmieniło. Po kilku miesiącach zaczęło się psuć. Dowiedziałam się o tym, że mnie zdradzał. Ja zawsze wracałam i dawałam mu kolejne szansę. Obiecywał mi zmiany, które tak naprawdę trwały tylko kilka dni. Płakałam codziennie i nie dawałam rady. Pewnego dnia zaczęłam się modlić do Świętej Rity o jego zmianę. I faktycznie kilka dni później znowu napisał po naszej kłótni i przeprosił. Mówił o tym, że cały czas o mnie myślał, że teraz będzie inaczej. Minął następny tydzień, kiedy wszystko znowu wróciło do normy. Czyli kłamstwo, ignorowanie mnie i inne krzywdy. Po tym wydarzeniuCzytaj więcej

Święta Rita jest wspaniałą Świętą i pomogła mi w wielu sytuacjach. Pierwszy raz pomodliłam się do niej w intencji mojego małżeństwa. Ta modlitwa dała mi nadzieję i doprowadziła do zgody, między mną i mężem. Kolejny raz zwróciłam się do Rity rok temu, kiedy cierpiałam na nawracające zapalenia pęcherza. Brałam antybiotyki, ale dolegliwości nadal wracały. Trwało to prawie pół roku i już traciłam nadzieję, że będę mogła znowu normalnie żyć. W lipcu, po przejściu kolejnego zapalenia, postanowiłam poprosić Świętą o uzdrowienie. Cudowna przyjaciółka wysłuchała mojej prośby i już od 7 miesięcy mogę cieszyć się zdrowiem i brakiem jakiegokolwiek zapalenia. Wysłuchała także mojego wołania, kiedy byłam w ciąży. Dzień przed otrzymaniem wyników badań genetycznych określających płeć dziecka, poprosiłam ją, aby to była córeczka. Oczywiście zdrowie dziecka jest najważniejsze, ale zawsze miałam cichą nadzieję, że to będzie córka. ŚwiętaCzytaj więcej

Błagałam Świętą Ritę o dobre wyniki z rezonansu mojego męża. Tak bardzo baliśmy się okrutnej diagnozy… Odmawiałam codziennie modlitwy, koronkę, litanię, nowennę. Błagałam również Matkę Bożą, najukochańsza naszą opiekunkę i Pana Jezusa. Do Niego mówiłam te piękne słowa: „Jezu ufam Tobie, Ty się tym zajmij”. Wyniki otrzymaliśmy szybko i wszystko było w porządku. Tak bardzo dziękuję… Teraz wypełnię wszystkie obietnice dane Matce Bożej. Bóg zapłać.  Basia Dodaj swoje podziękowanie lub świadectwo Doświadczyłeś (doświadczyłaś) szczególnej łaski za Jej przyczyną? Podziel się tym z nami! Niech Twoje słowa umocnią tych, którzy teraz znajdują się w trudnej sytuacji. Napisz nam o Twoim doświadczeniu, choćby kilka zdań (kliknij obrazek, aby przejść do formularza)Czytaj więcej

Modlitwa do Świętej Rity uratowała przede wszystkim moją głowę… Przez 2 tygodnie leżałam na patologii ciąży, mój stan niestety się pogarszał. Zawierzyłam wszystko Świętej Ricie. Zdałam się na nią i dopuściłam myśl, że wszystko co będzie, będzie i tak zaplanowane z góry. Po modlitwach, dużym wysiłku wiary i przede wszystkim zaprzestaniu zamartwiania się (dużo pomogła modlitwa „Jezu Ty się tym zajmij”), wyszłam w końcu ze szpitala w dobrym stanie. Dziękuję za wszelkie łaski.  Mima Dodaj swoje podziękowanie lub świadectwo Doświadczyłeś (doświadczyłaś) szczególnej łaski za Jej przyczyną? Podziel się tym z nami! Niech Twoje słowa umocnią tych, którzy teraz znajdują się w trudnej sytuacji. Napisz nam o Twoim doświadczeniu, choćby kilka zdań (kliknij obrazek, aby przejść do formularza)Czytaj więcej

Szczęść Boże. Chciałam podzielić się osobistym świadectwem, kiedy Chrystus zapukał do moich drzwi.  Było to w zeszłym roku, kiedy spadła na nas wiadomość o aresztowaniu naszego syna. To było piekło na ziemi. miotałam się jak ptak uwięziony w klatce. Nie wiedzieliśmy, dlaczego i za co. Przez kilkanaście dni żadnych wiadomości. Spontanicznie zaczęłam modlić się na różańcu. Chodziłam wokół domu i odmawiałam go. Jakoś po kilku dniach odnalazłam książeczkę do różańca. Znalazłam ją po 16 latach gdzieś schowaną w ciemnym kącie w szafce. Nawet nie wiedziałam o jej istnieniu. Tak zaczęła się moja droga z Matką Boską. Do tej pory moja wiara była jak dogasający płomyk świecy. Ledwo się tliło, ale widać Chrystus był cierpliwy. Pamiętam, że prosiłam Go, aby nas uratował, bo giniemy i powoli zaczęły dziać się małe cuda. Najpierw list od syna i wiadomości. Później otrzymanieCzytaj więcej

Szczęść Boże. Jesienią rozstaliśmy się z chłopakiem, to było dla mnie bardzo bolesne. Modliłam się do Świętej Rity codziennie przez długi czas. Intencje formowałam w różny sposób. W pewnym momencie zaczęłam modlić się i prosić Ritę, by ten chłopiec mi wybaczył i żeby zabrała od niego złość na mnie. Modliłam się wiele tygodni… Łaski, o które prosiłam, dostałam! Spotkaliśmy się na grupowych egzaminach. Czułam, że on tam będzie i bardzo się bałam, że nie będzie chciał na mnie patrzeć, że się ze mną nie przywita, itd…. A tu cud! Sam podszedł, zagadał i po chwili rozmowy powiedział, że wszystko mi wybaczył! A na dodatek zobaczyłam (co później sam potwierdził), że Jego uczucia do mnie się nie zmieniły! Święta Rita wymodliła dla mnie u Boga ogrom łask! Chwała Panu! Anonim Dodaj swoje podziękowanie lub świadectwo Doświadczyłeś (doświadczyłaś) szczególnej łaski za Jej przyczyną? Podziel sięCzytaj więcej

Święta Rita jest ze mną, odkąd pamiętam. Jest dla mnie jak najlepsza przyjaciółka, Boża przyjaciółka. Zawsze, gdy zwracam się z prośbą do Świętej Rity zostaje ona wysłuchana. Oczywiście są one wysłuchiwane zgodnie z wolą Bożą, ale wiem, że cokolwiek bym powierzyła Ricie, to zawsze będę wysłuchana i zawsze mogę na nią liczyć. Jeszcze nigdy się na niej nie zawiodłam. Tak było i tym razem. Przede mną był trudny egzamin na studiach. Brakowało mi siły i chęci do nauki. Bałam się, że nie zdam. Poprosiłam więc o pomoc moją patronkę, abym miała motywację do nauki oraz żebym zdała. Nie zawiodłam się. Po chwili motywacja sama przyszła, a egzamin zdałam na dobrą ocenę. Wiem, że Święta Rita była ze mną, gdy się uczyłam. Dziękuję Ci kochana Rito, że wstawiasz się za mną do Pana Boga i otrzymuje tyle wspaniałych łask za Twoim wstawiennictwem. Patrycja Dodaj swojeCzytaj więcej