Zapraszamy do krótkiego rozważania nad słowami św. Ojca Augustyna nawiązującymi do dzisiejszej Ewangelii – na piątą Niedzielę zwykłą roku C…
„(…) Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł: Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny. I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali; jak również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona. Lecz Jezus rzekł do Szymona: Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił. I przyciągnąwszy łodzie do brzegu, zostawili wszystko i poszli za Nim.” (Łk 5,1-11)
Czyż nie wyznałem przed Tobą, Panie, grzechów moich? A Ty odpuściłeś bezbożność serca mego. Nie będę się prawował z Tobą, który Prawdą jesteś, nie chcę się karmić złudzeniami, bo dobrze wiem: jeśli będziesz patrzył na nieprawości, Panie, któż się ostoi?
Ciasny to dom – dusza moja. Przychodząc zechciej go rozszerzyć. Wali się w gruzy – zechciej go podźwignąć. I wiem, że jest w nim niejedno, co będzie razić Twoje oczy. Lecz któż go oczyści? Do kogo, prócz Ciebie, wołać mam? (…) Ulituj się nade mną, objaw mi, czym jesteś dla mnie. Powiedz duszy mojej: “Zbawieniem twoim jestem”.
(św. Augustyn, Wyznania I, 5 – 6)
Czy i ja wołam z całej siły do Pana…?