Piąty czwartek
Gdzie jest zazdrość, tam nie może być miłości braterskiej. Uważajcie! Kto zazdrości, ten nie kocha. Grzech diabła polega na tym, że zazdroszcząc doprowadził do upadku człowieka. Sam bowiem upadł i zazdrościł temu, który stał. Widzicie więc, że zazdrość nie da się pogodzić z miłością. „Miłość nie zazdrości”. A Bóg nie patrzy na ręce, ale na serce i przyjmuje ofiarę złożoną z miłością, odwraca zaś oczy od ofiary złożonej z zawiścią. Nie patrzmy więc na słowa, ale na czyny i serce. Kto nie czyni dobrze swym braciom, pokazuje, co ma w sercu.Czytaj więcej