Szósty cierń Pana Jezusa – pycha… Zapraszamy na rozważanie i modlitwę… Rozważanie: Link do Koronki:Czytaj więcej

Piąty cierń Pana Jezusa – lenistwo… Zapraszamy na rozważanie i modlitwę… Rozważanie: Link do Koronki:Czytaj więcej

Czwarty cierń Pana Jezusa – nieszczerość… Zapraszamy na rozważanie i modlitwę… Rozważanie: Link do Koronki:Czytaj więcej

Trzeci cierń Pana Jezusa – zabójstwo… Zapraszamy na rozważanie i modlitwę… Rozważanie: Link do Koronki:Czytaj więcej

Drugi cierń Pana Jezusa – ból fizyczny… Zapraszamy na rozważanie i modlitwę… Rozważanie: Link do Koronki:Czytaj więcej

„Dopomóż mi, Panie, aby ręce moje były miłosierne i pełne dobrych uczynków, bym tylko umiała czynić dobrze bliźniemu” św. Siostra Faustyna Dobry uczynek to taki, który od razu o sobie zapomina. To ten, który jest widoczny tylko dla Ciebie, Jezu. Taki, którym nie chełpię się nawet przed samą sobą. Taki, który bardziej buduje drugiego człowieka niż mnie. To też często taki, który mnie kosztuje. Ta rezygnacja z siebie, z mojego pomysłu, Jezu, jest zawsze rezygnacją dla Kogoś, a nie po prostu zrezygnowaniem. Jest zawsze swoistym umieraniem dla Ciebie. Święta Rito, Twoim symbolem jest róża. Dopomóż i nam codziennie przynosić Panu bukiet róż z naszych dobrych uczynków. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.Czytaj więcej

„Dopomóż mi, Panie, aby język mój był miłosierny, bym nigdy nie mówiła ujemnie o bliźnich…” św. Siostra Faustyna Jeśli nie mam nic dobrego do powiedzenia o drugim człowieku, to lepiej po prostu zamilknąć. Na pewno nie jest to łatwiejsze wyjście, ale lepsze, bo kto łudząc się nie powściąga swego języka – daleko jest od świętości (por. Jk 1, 26). Milczenie to niech nie będzie jednak zwykłym brakiem mówienia, pustką, ale raczej przestrzenią Świętego Spotkania z Panem. „Ujemne” myśli o bliźnich zamieniajmy na błogosławieństwo, mówiąc w sercu… Święta Rito, twe życie było błogosławione, czyli takie, w którym usta sławiły Boga za łaski, rozsiewały wokół dobro i miłosierdzie. Ucz nas poskramiania naszego języka i spotykania Pana w tym świętym czasie milczenia. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen. Fot. J. ToporkiewiczCzytaj więcej

„Dopomóż mi, Panie, aby słuch mój był miłosierny,bym skłaniała się do potrzeb bliźnich, by uszy moje niebyły obojętne na bóle i jęki bliźnich.” św. Siostra Faustyna „Pan raz powiedział, dwakroć to słyszałem” (Ps 62, 12). Po to mamy dwoje uszu, a tylko jedne usta, aby przynajmniej dwa razy tyle słuchać, ile mówimy. Gdy swoje uszy otworzymy na Słowo Boga, który mówi do nas codziennie – szczególnie poprzez drobiazgi – wtedy dopiero naprawdę wysłuchamy drugiego człowieka. Już nie tylko słyszymy jego „bóle i jęki”, ale słuchamy uważnie jego serca. Docieramy do prawdziwej głębi drugiej osoby. Święta Rito, ty tak nauczyłaś się słuchać bliźniego, że nie tylko za ziemskiego życia to realizowałaś, ale również teraz wysłuchujesz naszych próśb. Daj nam wrażliwe uszy, by nasze serca były otwarte na wołanie braci i sióstr. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.Czytaj więcej

„Dopomóż mi, aby słuch mój był miłosierny, bym skłaniała się do potrzeb bliźnich, by uszy moje nie były obojętne na bóle i jęki bliźnich…” św. Siostra Faustyna Najważniejsze przykazanie rozpoczyna się od słów: „Słuchaj Izraelu…”. Nie: zobacz, powiedz, dotknij, zrób, ale… „słuchaj”. Naucz się przyjmować słowo mówione do Ciebie. A czego lub kogo ja słucham? Czy na pewno słyszę szept Bożej Obecności? Czy nie zagłuszam go byle czym – aby tylko coś leciało „w tle”? Święta Rita wiele chwil, nawet całych nocy, spędzała na cichej, pokornej modlitwie. Cała zasłuchana w Serce Oblubieńca. I tak właśnie najpierw nauczyła się przyjmować Jego Słowo, aby potem potrafić nieść je dalej…Czytaj więcej