Witam wszystkich. Nazywam się Karolina. Chciałabym napisać o opiece jaką dostaję od Świętej Rity. Odkąd proszę Świętą Ritę o pomoc, jakoś mi się układa wszystko. Proszę o pomoc tez Matkę Boską i doznaję wiele łask. Właśnie wczoraj została mi dana wielka łaska z nieba. Prosiłam Świętą Ritę aby uprosiła Pana Boga, żeby pomógł mi zdać testy na prawo jazdy w języku duńskim. Prosiłam o to żebym zrozumiała wszystkie pytania i odpowiedzi. Żebym dostała pytania na które znam odpowiedzi. Dodam że nie znam języka duńskiego perfekcyjnie. I wiecie co, to co się stało było możliwe tylko dzięki opiece i pomocy z Nieba. Zrozumiałam wszystkie pytania i odpowiedzi. Znałam odpowiedzi. Nie było tyle odpowiedzi do wyboru co normalnie co zmniejszało prawdopodobieństwo pomyłki. Zdałam. Dzięki pomocy z Nieba zdałam. Czeka mnie jeszcze egzamin praktyczny lecz wierzę ze Święta Rita i MatusiaCzytaj więcej

Cztery lata temu zaczęło się bardzo źle dziać w naszej firmie. Okoliczności tego były różne, w dużej mierze niezależne od nas, zaś wynikłe problemy mocno uderzały we wszystkich pracowników. Zupełnie przypadkiem trafiłem na informację o co miesięcznych mszach poświęconych wstawiennictwu Św. Rity w kościele p.w. Św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Krakowie. I tak zaczęło się moje pielgrzymowanie do Św. Rity – każdego 22 dnia miesiąca. Te msze, te spotkania ze Św. Ritą i prośby o przetrwanie firmy zawsze przynosiły coś pozytywnego, albo to czyjąś pomoc, albo dobry pomysł, czy rozwiązanie na występujące kłopoty i trudności, dawały też nadzieję. Doświadczałem tych łask, zauważałem je, dziękowałem Św. Ricie i dalej prosiłem. Nawet to, co nie do końca działo się po naszej myśli, w istocie, po upływie czasu – jak okazało się – nabierało pozytywnego dla nas znaczenia i w Boskim wymiarzeCzytaj więcej

Piszę to świadectwo pierwszy raz. Piszę to już jako osoba nawrócona chociaż przez 20 lat z haczkiem nie chodziłam do kościoła ani nie wierzyłam, żyłam bez ślubu wobec Boga. Moja siostra zachorowała tak poważnie, że umierała na moim oddziale i wierzcie mi, że wtedy umierałam razem z nią. Wtedy zaczęło się dziać. Modliłam się codziennie do św. Rity i wiem, że wszystko zawdzięczam jej wstawiennictwu u Jezusa. Tą modlitwę otrzymałam od osoby z którą nie miałyśmy dobrych stosunków. Wiem, że to Jezus ją postawił wtedy na mojej drodze. Później inna koleżanka powiedziała mi, żebym się nie martwiła, że będzie dobrze. Jezus stawiał na mojej drodze do uleczenia mnie poprzez moją siostrę samych dobrych ludzi. Codziennie przez 2 miesiące odmawiałam modlitwy do Krwi Pana Jezusa, do św. Rity i do św. Jana Pawła II. Działy się cuda. Życie mojej siostry zostało uratowane. W przeciągu tych miesięcy przeszła przez 3Czytaj więcej

Moja córeczka jest bardzo wrażliwym dzieckiem. Od jakiegoś czasu zaczęła mieć tiki nerwowe, które coraz bardziej się nasilały. Robiłam wszystko, co mogłam, żeby dać jej bezpieczeństwo i miłość żeby uciążliwe dla nas wszystkich objawy zniknęły. Niestety, tiki przybierały na sile, zaczęły robić się coraz bardziej złożone. Zauważaliśmy je nie tylko my, rodzice, ale też otoczenie, co sprawiało nam ból i wprawiało nas w zakłopotanie. Byłam zrozpaczona, ponieważ nie potrafiłam pomóc mojemu dziecku. Postanowiłam poprosić o pomoc Świętą Ritę. Codziennie, nad łóżkiem córeczki odmawiałam nowennę do Cudownej Świętej. Po niedługim czasie tiki zaczęły znikać. Dodam, że nic innego w tym kierunku nie robiłam, nie zmieniło się nic. Zadziałała Święta Rita, która wstawiała się za nami i wyprosiła Pana Jezusa aby uzdrowił naszą córkę. Święta Rito, najgoręcej dziękuję Ci za wstawiennictwo. Chwała Panu!   KatarzynaCzytaj więcej

Modliłam się o pomoc do Św. Rity w Kościele Św. Katarzyny w Krakowie w sierpniu 2016, w sprawach sądowych mojej córki, która 7 lat temu kupiła za długoletni kredyt mieszkanie, a budujący zbankrutował. Niedługo, bo ok. 2 miesiące po modlitwie, nadeszły pozytywne wieści z Sądu, że mieszkanie jest wyłączone z licytacji pozostałej części nieruchomości. Po 6 latach walki, Sąd wziął w obronę młode małżeństwo i wydał sprawiedliwy wyrok. Bardzo dziękuję Św. Ricie za wstawiennictwo.   Elżbieta   Dodaj swoje podziękowanie lub świadectwo Doświadczyłeś (doświadczyłaś) szczególnej łaski za Jej przyczyną? Podziel się tym z nami! Niech Twoje słowa umocnią tych, którzy teraz znajdują się w trudnej sytuacji. Napisz nam o Twoim doświadczeniu, choćby kilka zdań (kliknij obrazek, aby przejść do formularza)Czytaj więcej

Ojciec, 25 lat po bajpasach w Zabrzu u prof. Religi… 18 lat spokoju, następnie pojawiające się duszności do opanowania farmaceutykami. Ostatnie 4 lata: pobyt w szpitalu w Zabrzu, diagnoza: wszystko prawie zarosło EF 42 – pacjent nie kwalifikuje się już na żaden zabieg, pozostaje leczenie farmaceutyczne. Po roku wizyta w Istroniu w PAKS, czekamy na wynik kolejnej koronarografii… Niestety – ta sama diagnoza, EF 14… Tragedia… Nogi strasznie puchną… Zły znak… I od tego momentu sprawę w swoje ręce wzięła św. Rita…św. Dominik Savio, św. Jan Bosco. Bogu niech będą dzięki. Kontrola w tym roku: EF 35%, leczenie farmaceutyczne, 300 mg dziennie q10 i arginina, wszystko dzięki Opatrzności. Z Bogiem…   Aneta   Dodaj swoje podziękowanie lub świadectwo Doświadczyłeś (doświadczyłaś) szczególnej łaski za Jej przyczyną? Podziel się tym z nami! Niech Twoje słowa umocnią tych, którzy terazCzytaj więcej

Jest dzień 22.maja 2016 rok godzina 15.30 idziemy z mężem do kościoła na niedzielną Mszę św.. Telefon od starszego syna: „Tato, Mariusz z żoną mieli wypadek na motorze. On jest nieprzytomny, czekają na helikopter do szpitala, a synowa ma złamaną rękę – i zostaje na miejscu”. My jesteśmy przed drzwiami kościoła, pierwsze słowa: „Boże, ratuj ich”, jedziemy do Kielc (150 km), milczenie, łzy same płyną, a ja w pierwszym momencie wyciągam telegram do Świętego Józefa i półgłosem modlę się. Za godzinę powinnam powtórzyć tą modlitwę. Wyciągam z torebki modlitewnik do Św. Rity i proszę ją o łaskę życia i zdrowie dla dzieci. Gdy dowiedziała się o tym moja rodzina, zjednoczyła się na modlitwie. Dwie kuzynki były w tym czasie u Świętej Rity w Nowym Sączu, drugi telegram do św. Józefa, modlitwa Koronką Do Świętej Rodziny. Trzeci telegram, przychodzimy na oddział – syn żyje (ale liczyCzytaj więcej

Doznałam łaski za przyczyną Św. Rity. Bardzo prosiłam o to, aby moja córka wróciła z Anglii do domu i tak się stało (zerwała z chłopakiem, który nie zasługiwał na nią), modliłam się o to pół roku. Prosiłam o wstawiennictwo i czuwanie nad zachowaniem i życiem mojego syna – spełniły się te prośby. O zdrowie moje, o moje rozterki, nerwy, bóle kręgosłupa, udane operacje i wiele, wiele innych. Nie oczekiwałam tego od razu, byłam cierpliwa, modliłam i nadal modle się co tydzień w kościele Św. Katarzyny do św. Rity. Nie tylko proszę, ale tez bardzo dziękuję. Nie było momentu, abym została nie wysłuchana, zawsze moje prośby zostały spełnione. AlinaCzytaj więcej

Rok temu zadzwoniła koleżanka informując mnie o powstającej stronie Ogrodu. Przyjęłam do wiadomości tę informację sądząc iż nie będę potrzebowała w krótkim czasie prosić o modlitwę. Jakie było moje zdumienie, gdy po godzinie od otrzymania tej informacji zadzwoniła załamana przyjaciółka mówiąc, iż jej mąż poważnie zachorował -sprawy nowotworowe – konieczny jest szybki zabieg. W tej chwili uświadomiłam sobie, że to nie może być tylko zbieg okoliczności – tylko Św. Rita wskazuje drogę dla mnie i moich przyjaciół. Dzisiaj wszystko ze zdrowiem jest dobrze nawet lekarz z niedowierzaniem mówił jak szybko cofnęły się złe zmiany w organizmie. Ktoś powie, że lekarze wyleczyli ale ja wierzę, że modlitwy i prośby pomogły. Wiele razy, gdy proszę Św. Ritę o pomoc i opiekę w jakiś dziwny sposób wszystko dobrze się układa. W listopadzie zachorowałam. Pomodliłam się do Św. Rity o opiekę. Dzwonię rano do przychodni aby zapisaćCzytaj więcej

Nie zrobiłam tego trzy lata temu choć stałam już przy furcie kościoła OO.Augustianów w Krakowie, aby przekazać tą cudowną wiadomość O. Proboszczowi, miałam się już nawet umówić na spotkanie, świadectwo miałam już nawet napisane na komputerze, choć jakoś nie mogłam go skończyć, może dlatego, że tego końca w mojej historii jednak zabrakło… Na ostatniej Mszy św. Poświęconej św.Ricie 22 listopada 2016 r. usłyszałam, że jest taka możliwość, aby uczynić to przez internet. Dzisiaj postanowiłam napisać swoje świadectwo, bo może to że nie uczyniłam tego wcześniej było błędem, pomimo wszystkich późniejszych wydarzeń, które miały miejsce w moim życiu i pomimo braku ich szczęśliwego zakończenia. Mnie też św.Rita wysłuchała w sprawie, która praktycznie miała szans na wyjaśnienie. Ktoś wciągnął mnie w sytuację w której nigdy nawet bym nie pomyślałam że się znajdę. To taka historia z cyklu tych najbardziej nieprawdopodobnych,Czytaj więcej