Zachowanie pracy

Dziękuję, święta Rito, że tak szybko pomogłaś. Wczoraj poprosiłam Cię, aby zatrzymano mnie w pracy, w której jestem od pół roku. Dziś w nocy myślałam o pracy i te myśli nie dawały mi spać. Doszło takie zmartwienie o byt (może niepotrzebnie), że nie widziałam żadnego sensu przed sobą. Poprosiłam w myślach: zabierz tę troskę o pracę, bo nie jestem w stanie już jej dźwigać. Niech się dzieje wola nieba. Zasnęłam spokojnie, a gdy z rana dotarłam do pracy, otrzymałam wiadomość od szefa, że przedłuża mój kontrakt i że mają dużo pracy do wykonania dla mnie.

Wiem, że święta Rito, pomagasz i nie zostawiasz samego. Prosiłam Cię tak gorąco pół roku temu o pracę. Płakałam przez łzy… Tak długo byłam bez pracy i tak się nie układało. Słyszałam od wszystkich, że nie mam szans na pracę, którą chcę, że nie ma takiej pracy dla takich jak ja… a Ty dopomogłaś. I to w taki sposób, że nikt by tego nie wymyślił. Swoimi ścieżkami praca znalazła się i trafiła prosto do mnie, taka, o jakiej myślałam.

Dziękuję Ci i czuję wdzięczność za tę pomoc i danie sensu życia.

Iwona

blog_pk_4727867_7215768_tr_92czerwona_linia_z_roza

Dodaj swoje podziękowanie lub świadectwo

Doświadczyłeś (doświadczyłaś) szczególnej łaski za Jej przyczyną? Podziel się tym z nami! Niech Twoje słowa umocnią tych, którzy teraz znajdują się w trudnej sytuacji. Napisz nam o Twoim doświadczeniu, choćby kilka zdań (kliknij obrazek, aby przejść do formularza)

Dodaj świadectwo


Doznałeś wstawiennictwa św. Rity? Pragniesz jej podziękować? Kliknij, by wpisać swoje podziękowanie lub świadectwo do księgi. Nie zatrzymuj łaski tylko dla siebie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *