Droga św. Rito!
Pragnę Ci z całego serca podziękować za otrzymaną łaskę w postaci zdania bardzo trudnego egzaminu zawodowego. Chciałbym w tym miejscu napisać świadectwo otrzymania tej łaski.
Otóż w lipcu 2025 roku musiałem zmierzyć się z bardzo trudnym egzaminem zawodowym. Ten egzamin nazywany jest arcytrudnym ze względu na to, że składa się z dwóch części – części matematyczno-logicznej i części prawnej – oraz z powodu ograniczonego czasu.
W 2023 roku przystępowałem do tego egzaminu i o ile z części prawnej nie miałem większych problemów (wiedziałem, że muszę jeszcze sporo się pouczyć), to część matematyczno-logiczna była dla mnie nie do przeskoczenia.
Mimo wszystko postanowiłem w 2025 roku przystąpić ponownie do egzaminu, a swoją naukę rozpocząłem rok wcześniej. Miesiąc przed egzaminem, trochę przytłoczony i wątpiący w swoje umiejętności, natrafiłem na modlitwę do św. Rity. Znalazłem również modlitwę do św. Józefa z Kupertynu – patrona osób zdających egzaminy. Codziennie odmawiałem obie modlitwy miesiąc przed egzaminem, prosząc o wstawiennictwo św. Rity oraz św. Józefa z Kupertynu.
Kiedy poszedłem na egzamin, pomimo stresu czułem spokój. Niestety po egzaminie, gdy zacząłem sprawdzać odpowiedzi, załamałem się. Wydawało mi się, że zrobiłem dużo błędów, i to bardzo głupich.
Po egzaminie aż do ogłoszenia wyników stale modliłem się do św. Rity o wstawiennictwo do Pana Boga w sprawie mojej prośby, jednocześnie prosząc, abym – niezależnie od wyników – nie zaprzestał modlitwy i szukania wiary. Bo w tym czasie, gdy modliłem się o pomyślny egzamin, zacząłem szukać Pana Boga, na tyle, na ile potrafiłem. Zacząłem częściej się modlić i bywać w kościele. Kupiłem Pismo Święte. Zainteresowałem się bardziej stroną duchową i prosiłem Pana Boga, aby pozwolił mi dalej Go szukać.
I stało się! Pomimo moich obaw zdałem ten egzamin! A ta część, której najbardziej się obawiałem, poszła lepiej, niż sądziłem. Dziękuję Ci, św. Rito, za wstawiennictwo. Dziękuję, że nie opuściłaś mnie w dniu egzaminu i byłaś przy mnie, gdy zacząłem wątpić.
Dlatego apel do wszystkich: nie przestawajcie wierzyć. Szukajcie Boga nawet wtedy, gdy wydaje się Wam, że błądzicie. Nawet jeśli czujecie, że nie widzicie Jego obecności. Módlcie się do Boga, nie bójcie się też prosić o wstawiennictwo św. Rity, ponieważ Ona Was wysłucha. Jeżeli za jej wstawiennictwem Pan Bóg wysłuchał mnie – człowieka wierzącego, ale wciąż poszukującego – to Was tym bardziej wysłucha.
Dziękuję, św. Rito, za Twoje wstawiennictwo.
Kamil
Dodaj swoje podziękowanie lub świadectwo
Doświadczyłeś (doświadczyłaś) szczególnej łaski za Jej przyczyną? Podziel się tym z nami! Niech Twoje słowa umocnią tych, którzy teraz znajdują się w trudnej sytuacji. Napisz nam o Twoim doświadczeniu, choćby kilka zdań (kliknij obrazek, aby przejść do formularza)

