Witam. Modliłem się nowenną do św. Rity w intencji powrotu mojej narzeczonej. Niestety nic się nie zmieniało, więc postanowiłem zmienić treść intencji. Zacząłem modlić się gorliwiej, a do nowenny dodałem jeszcze inną modlitwę do św. Rity. Nawiedziłem dwukrotnie kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Krakowie i raz sanktuarium św. Rity w Nowym Sączu. Treść intencji w nowennie brzmiała: uzdrowienie relacji i kontakt mojej narzeczonej ze mną.
22 sierpnia byłem w kościele w Krakowie – był to ósmy dzień nowenny. Dziewiątego dnia odmówiłem modlitwy zaraz po przebudzeniu. Byłem bardzo zaskoczony, gdy po południu zobaczyłem wiadomość od swojej narzeczonej w telefonie. Od razu podziękowałem św. Ricie. Nadal modlę się, aby ona powróciła, bo na razie mamy kontakt, ale żadne deklaracje nie padły. Postanowiłem jednak napisać to świadectwo, bo intencja została częściowo wysłuchana i reakcja św. Rity była – to na pewno nie był przypadek. Przez miesiąc nie odzywała się w ogóle, nawet gdy wysłałem jej kwiaty.
Módlcie się i wierzcie, a św. Rita zdziała cuda. Jest bardzo potężną wstawienniczką. Bardzo jej dziękuję. Mam nadzieję, że poprowadzi to do końca, abym mógł poślubić i założyć rodzinę z moją ukochaną. Trwajcie w wierze. Bóg zapłać.
Szymon
Dodaj swoje podziękowanie lub świadectwo
Doświadczyłeś (doświadczyłaś) szczególnej łaski za Jej przyczyną? Podziel się tym z nami! Niech Twoje słowa umocnią tych, którzy teraz znajdują się w trudnej sytuacji. Napisz nam o Twoim doświadczeniu, choćby kilka zdań (kliknij obrazek, aby przejść do formularza)

