Ósmy czwartek: Św. Rita miłośniczką krzyża
Modlitwa do św. Rity – na rozpoczęcie
Boże, Ty w swoich świętych chcesz być czczonym i widzisz wielbiących Ciebie, przyjmij łaskawie to nabożeństwo, które dziś ofiarujemy Twojemu Boskiemu Majestatowi dla uwielbienia Twego Świętego Imienia i dla uczczenia Twojej wiernej służebnicy św. Rity, którą na ziemi uświęciłeś swą łaską i podniosłeś do szczęśliwego oglądania Ciebie w niebie. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Rozważanie – Św. Rita miłośniczką krzyża
Kontemplacja męki Ukrzyżowanego i gorące pragnienie, aby wziąć na siebie choć część cierpień Chrystusa, były dla św. Rity ciągłym impulsem do pokuty. U stóp Jezusa przebitego na krzyżu wyrażała gorącą tęsknotę swego serca spragnionego cierpień; tam wylewała łzy za grzechy ludzi. Jej łzy i jej pragnienia zostały wysłuchane przez Niebo. Pewnego dnia, podczas gdy gorąco się modliła przed wizerunkiem Ukrzyżowanego, z korony na głowie Jezusa odpadł cierń który przeszył czoło Rity. Silny ból sprawił, że zemdlała. Gdy odzyskała przytomność, okazało się, że ma na czole ranę, która wywoływała przenikliwy ból i przez długie lata jednoczyła ją z cierpieniem z Chrystusem.
Słuchając Słowa (Rz 8, 16-18)
Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi. Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa, skoro wspólnie z Nim cierpimy po to, by też wspólnie mieć udział w chwale. Sądzę bowiem, że cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, która ma się w nas objawić.
Cnota: cierpliwość w cierpieniu
Przyjmujemy w sercu i medytujemy trudne słowo, które płynie do nas z krzyża. Jesteśmy członkami ciała Chrystusa. Tak, są udręki, które oddalają nas od ziemi i od jej dóbr czasowych, przemijających i nietrwałych; są uciski, które upewniają nas, że nie mamy tu na ziemi trwałego miejsca, lecz szukamy go w przyszłości, bez cierpień i bólu przez całą wieczność.
Postanowienie: zawsze ufać Bogu. Gdy jesteśmy udręczeni i zasmuceni, wzywajmy wstawiennictwa św. Rity, abyśmy nie ulegli zniechęceniu i otrzymali od Boga siłę do dźwigania codziennego krzyża.
Ojcze nasz…
Zdrowaś Maryjo…
Chwała Ojcu…
Modlitwa do św. Rity – na zakończenie
Chwalebna święta Rito, ty, która byłaś godna współcierpieć z Jezusem ukrzyżowanym, wyjednaj nam u Boga tę wielką łaskę, ażebyśmy z poddaniem się woli Bożej umieli znosić wszystkie przykrości i cierpienia naszego życia. Otaczaj nas opieką we wszelkich potrzebach naszego życia. Amen.
Tekst na podstawie: http://www.roccaporena.com/category/quindici-giovedi-di-s-rita/
Tłum.: ks. Łukasz SCJ
Sw.Rito,prosze pomoz w sprawie wykonania obowiazkow rodzicielskich dla pewnej osoby,zeby poddal sie leczeniu i wszedl w powolanie bycia rodzicem dla swojej corki.Pomoz,prosze,zeby twraz,kiedy tkwi w uzaleznieniach i obojetnosci pozbawiono go praw rodzicielskich,zeby nie decydowal o los dziecka do tej pory,poki nie zmoze byc odpowiedzialnym ojcem.Sytuacja jest trudna,mieszkam w kraju gdzie prawa kobiet z dzieckiem nie bardzo brane pod uwage.Prosze o Boze Milosierdzie i dobrych Bozych ludzi w tej sprawie.Dziekuje.
Św. Rito, wspieraj moją rodzinę. Jezu ufam Tobie
Panie Boze pragne zawsze ufac Tobie, a w smutku i udreczeniu prosic sw Rite o sile do dzwigania mego codziennego krzyza i nie zniechecaniu sie