Dziwna Święta

O Świętej Ricie pierwszy raz usłyszałam od mojej mamy, która jest bardzo wierząca. Śmiałam się wówczas, że znajduje coraz „dziwniejszych” Świętych, o których ja nigdy wcześniej nie słyszałam. Będąc wtedy nastolatką oddaloną od wiary i przekonania o własnej samowystarczalności, nie zainteresowałam się Świętą Ritą. Usłyszałam o niej też kilkukrotnie od koleżanek z pracy. Jedyne co pozostało w mojej pamięci to fakt, że jest Świętą od spraw beznadziejnych. Nadszedł w moim życiu taki czas, gdy ciążyła nade mną perspektywa ciężkiej choroby, która zmieniłaby na zawsze nie tylko moje życie, ale też życie moich bliskich.  Przerażona zaczęłam się modlić. Wtedy też przypomniałam sobie o Świętej Ricie. Święta od spraw beznadziejnych to ktoś, kogo wówczas najbardziej było mi potrzeba. Od dnia pierwszej modlitwy mój stan psychiczny znacznie się poprawił, lęk przed chorobą zmniejszył się, mogłam w miarę normalnie funkcjonować. Wciąż jednak czekały mnie decydujące badania. Nie przestawałam się modlić. W Internecie znalazłam stronę Sióstr Augustianek. Złożyłam intencję z prośbą o modlitwę 15 minut przed końcem przeznaczonego na to czasu, dzień przed nabożeństwem do Świętej Rity (22 dzień miesiąca). Mało tego – okazało się, że mieszkam bardzo blisko kościoła Świętej Katarzyny w Krakowie, gdzie jest czczona Święta Rita. Uznałam to za mały cud – nie dość, że zdążyłam złożyć intencję w ostatniej chwili, to jeszcze sama będę mogła uczestniczyć w nabożeństwie. Tak też się stało. Wybrałam się na nie z ukochanym. I tu kolejny znak obecności Świętej Rity: mój luby oberwał z róży wszystkie kolce a ksiądz podczas poświęcenia róż dotknął mojej róży kropidłem. To tak, jakby sama Święta Rita mnie dotknęła, chciała mnie pocieszyć i powiedzieć: „Nie martw się, jestem przy Tobie, w Twoim życiu nie będzie cierpienia”. Całe nabożeństwo przepłakałam a płatek z poświęconej róży nosiłam ciągle przy sobie. Śledząc w Internecie różne strony poświęcone Świętej Ricie napotkałam informację o olejku, który również jest rozprowadzany przez Siostry Augustianki i postanowiłam zamówić 2 sztuki – dla mnie i mojej mamy. Po odebraniu paczki poszłam prosto do pracy, gdzie z koleżanką rozmawiałam o tejże Świętej. Żałowałam w duchu, że nie poprosiłam Sióstr o więcej cudownego oleju, żeby móc się podzielić z koleżanką, która również modliła się w swoich intencjach. Jakie było moje zdziwienie, gdy po powrocie do domu w kopercie znalazłam 3 a nie 2 fiolki (choć wcześniej zaglądałam do koperty i wydawało mi się, że były 2 sztuki). Nie wiem, czy to moje przeoczenie, czy też błąd lub celowe działanie Sióstr Augustianek, ale jestem przekonana, że to Święta Rita chciała, żeby olej dotarł również do mojej koleżanki. Przy następnym spotkaniu z nią oczywiście dostarczyłam jej jedną fiolkę. Poza perspektywą okropnej, nieuleczalnej choroby, na której potwierdzenie lub wykluczenie wciąż czekałam, dotyczyły mnie również dwa inne problemy zdrowotne: guz pod pachą a także znamię, które musiało zostać usunięte i przebadane. Jednak i tu Święta Rita o mnie nie zapomniała. Zarówno guz pod pachą jak i znamię okazały się nie złośliwymi zmianami. U mnie, jak u każdego w życiu zdarzały się lepsze i gorsze dni. Pewnego dnia załamana, tracąca już nawet motywację do modlitwy poprosiłam Świętą Ritę o znak, że wciąż ze mną jest. Pomyślałam: Święta Rito, pozwól mi chociaż usłyszeć od kogoś Twoje imię albo zobaczyć różę. To mi wystarczy, żebym wiedziała, że nadal o mnie pamiętasz”. Rita nie potrzebowała wiele czasu – w pracy na głównym stanowisku stał piękny kosz róż od wdzięcznego klienta. Nie miałam wątpliwości, że to nie przypadek. Nadszedł dzień decydujących badań – dwa dni po tym, kiedy skończyłam Nowennę Pompejańską w intencji mojego zdrowia. Wyniki przyszły jak najbardziej pomyślne – jestem zdrowa. To kolejny cud, bo sprawa była beznadziejna. Ostatni cud Świętej Rity w moim życiu to wiara – dzięki tej okropnej sytuacji wróciłam do Boga, chociaż ostatnie kilka lat byłam od niego bardzo daleko. Teraz już wiem, że „bez Boga ani do proga”. Zmieniło się postrzeganie przeze mnie życia, wiary. W moim przypadku wszystko skończyło się pomyślnie. Nawet jeśli sprawa wygląda beznadziejnie – ufajcie Bogu i Świętej Ricie. Ja modliłam się do Niej 4 miesiące, zanim wybłagała u Boga cud dla mnie. Już nigdy nie przestanę się do Niej modlić. 

Kinga

blog_pk_4727867_7215768_tr_92czerwona_linia_z_roza

Dodaj swoje podziękowanie lub świadectwo

Doświadczyłeś (doświadczyłaś) szczególnej łaski za Jej przyczyną? Podziel się tym z nami! Niech Twoje słowa umocnią tych, którzy teraz znajdują się w trudnej sytuacji. Napisz nam o Twoim doświadczeniu, choćby kilka zdań (kliknij obrazek, aby przejść do formularza)

Dodaj świadectwo


Doznałeś wstawiennictwa św. Rity? Pragniesz jej podziękować? Kliknij, by wpisać swoje podziękowanie lub świadectwo do księgi. Nie zatrzymuj łaski tylko dla siebie!

18 komentarzy

  1. Św Rito przychodzę do Ciebie poraz kolejny prosząc o łaskę zdrowia psychicznego ,
    Uwolnienia od lęków, nerwicy i dolegliwości od strony ciała które uniemożliwiają mi codziennie funkcjonowanie . Ufam w Twoje wstawiennictwo kocham Cię i zawierzam 🌹

  2. Święta Rito błagam Cię aby wycięty guz z mojej piersi nie był złośliwy. Bardzo Cię o to proszę i ufam Bogu, dziękuję za resztę łask otrzymanych za twoim pośrednictwem.

  3. Święta Rito proszę o modlitwę o pomoc w sprawach finansowych, abyśmy wyszli z długów, o pozytywne załatwienie sprawy z Wartą. Święta Rito kilkukrotnie pomagałaś, dawałaś swój znak. Teraz tez proszę o wsparcie i pomoc. Miej w opiece moje dzieci Ksawerego i Michaliny w szkole i w zdrowiu.

  4. Dziękuję Kochana Święta Rito za cud, który się dokonał za Twoim wstawiennictwem u Boga uzdrowieniem na duszy i ciele Dominiki, kiedy lekarze nie dawali tak spektakularnego wyjścia z choroby, gdzie z osoby niesamodzielnej nie mówiącej,nie chodzącej stała się całkowicie sprawna i zdrowa.Bog zapłać

  5. Święta To proszę aby moja Rodzina mi wybaczyła. Aby wiedziała że chce ją wspierać w tych trudnych dla niej chwilach. Że chce żałobę przeżywać razem z nimi. Zrobiłam źle i bardzo ale to bardzo tego żałuję tego

  6. Święta Rito błagam pomóż mi ,aby moja sprawa w sądzie była na moją korzyść. Dla dobra mojego dziecka.

  7. Kochana Święta Rito, proszę Cię abyś wyprosiła łaski u Pana Boga dla mojego syna. Martwię się, że brakuje mu wiary, nie modli się i oddalił się od Pana Boga. Ma problemy zdrowotne i przez to cierpi. W Tobie pokładam wielką nadzieję.

    1. Święta To proszę aby moja Rodzina mi wybaczyła. Aby wiedziała że chce ją wspierać w tych trudnych dla niej chwilach. Że chce żałobę przeżywać razem z nimi. Zrobiłam źle i bardzo ale to bardzo tego żałuję tego

  8. Święta Rito proszę o wstawiennictwo do Boga o zdrowie psychiczne i spokój ducha i o to, aby mój synek wyszedł z alergii, którą staramy się pokonać.

  9. ŚWIĘTA RITO MÓDL SIĘ ZA MOIM SYNEM TYMKIEM O ZDROWIE U DOBRE WYNIKI BADAŃ GENETYCZNYCH I PROSZE CIE O ZDROWIE MOJEGO SYNA. AMEN

  10. Sw. Rito, pomoz rozwiazac moja beznadziejna sytuacje i zeby Problemy zdrowotne znikly. EWA

  11. Sw. Rito Ty wiesz co chce powiedzieć, ale nie umiem tego ubrać w słowa…Ty wiesz że płatek róży który dostałam od Moni ciągle mam, ale nie przywiązywałam do niego uwagi ani wiary w to ze jesteś tuż za nim…i tak do momentu kiedy teraz tak po ludzku jest beznadziejnie, kiedy poznaje cię bliżej, Twa historię, świadectwa ludzi…czuje że będziesz przy nas w trudnościach i dasz znak że będzie dobrze….proszę cię Sw. Rito za Kacpra, o zdanie o zaliczenia i nie poddawanie się…proszę za egzaminatorów o wyrozumiałość i otwartość…Sw. Rito pomóż ❤️

  12. Prosze cie sw Rito zeby moj syn zdal wszystko . I mogl cieszyc sie wakacjami . I oto aby moje dzieci nie opuszczalo zdrowie .

  13. Swieta Rito, usilnie prosimy Cie o pomoc w bardzo trudnej sytuacji osobistej i materialnej naszej corki. Robimy wszystko aby ja wesprzec ale to za malo. Blagamy Ciebie bo sami nie damy rady. Prosze pomoz nam w tej bardzo pilnej sprawie!

  14. Jestem św. Rita zdruzgotana moją sytuacją życiową, zdrowotną, zawodową. Tyle lat prosiłam Cię o pomoc. Nie mam już wiary.

  15. Proszę o modlitwę, o uzdrowienie mojego stawu podskokowego i mojej prawej pięty złamanej wieloodłamowo..

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *