Straciłam bardzo cudownego człowieka, przez swoją pychę, grzech, egoizm, itp. Myślałam, że wróci – nie wrócił. Przez przypadek natrafiłam na modlitwy do św. Rity, prosząc o powrót i odnowienie relacji i przebaczenie. Nie otrzymałam tej łaski, ale otrzymałam coś dużo więcej. Dzięki tym modlitwom otworzyłam się na wiarę, na Boga, ona mi wskazała jakie grzechy popełniałam, dlatego wiem, czemu moje prośby nie zostały wysłuchane. Pan Bóg mi przebaczył, ja trwam bez grzechu, czasem wątpię, ale ciągle wierze i walczę bo wiem, że ten człowiek jest najlepszym skarbem. Dopiero dziś uświadomiłam sobie, że św. Rita odnowiła moją relacją i miłość ale z Bogiem. 22 lutego kończę odmawiać NP w intencji odzyskania tego mężczyzny. Po ludzku sprawa jest beznadziejna i niemożliwa. Ja natomiast wiem, że dzięki modlitwie otrzymam tą łaskę. Bo dopiero jestem teraz na Nią przygotowana. Módlcie się, jeszcze bardziej gorliwiej i wierzcie. Małe, wielkie cuda przychodzą tylko czasem trzeba zmienić siebie i pokochać Pana Boga całym sercem. Amen.

W.

Dodaj swoje podziękowanie lub świadectwo

Doświadczyłeś (doświadczyłaś) szczególnej łaski za Jej przyczyną? Podziel się tym z nami! Niech Twoje słowa umocnią tych, którzy teraz znajdują się w trudnej sytuacji. Napisz nam o Twoim doświadczeniu, choćby kilka zdań (kliknij obrazek, aby przejść do formularza)