Poświęćmy dziś chwilę na codzienną modlitwę za przyczyną św. Rity:
Jezu, Ty w trudnych momentach zawsze znajdowałeś oparcie w Ojcu – do Niego modliłeś się przed Męką, w Ogrójcu, do Niego wypowiedziałeś jedne z ostatnich słów. Mimo, że czułeś się opuszczony – z ufnością powierzałeś się w Jego Ręce. Panie, spraw, niech miecz boleści, który często przeszywa me serce, będzie dziełem ku Twojej większej chwale. A w chwili największego trudu pomóż mi ufać Tobie wbrew wszystkiemu.
Św. Rito, przebita cierniem cierpienia, uproś mi łaskę wytrwania, abym umiał cierpieć i cierpliwie trwać – abym nie uciekł spod krzyża. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.